Tyle Was było :)

trwa inicjalizacja, prosze czekac...

poniedziałek, 3 marca 2014

Rozdział I


- Mamo, kiedy będziemy na miejscu?
- Za godzinę.
Ta godzina dla Agnieszki trwała wieki. Jechała w aucie już ponad 12 godzin i miała dość. Było Jej strasznie ciepło.
  Gdy już dojechała na miejsce była szczęśliwa. Od razu zwiedziła dom w którym będzie mieszkać, był to wielki jednorodzinny dom, miał kilkanaście pokoi, dwie łazienki i dużą kuchnię. Dom był już umeblowany, w salonie była śliczna czerwona kanapa oraz dwa fotele w komplecie, był tam też duży telewizor. Wszędzie były kwiaty, kokardy, świeczki. Agnieszce takie coś pasowało ponieważ była typem delikatnej dziewczyny ubierającej się w sukienki i spódniczki. Uwielbiała różnego rodzaju słodkie gadżety, dodatki, ozdoby.
  Poszła do swojego pokoju który znajdował się na górnym piętrze domu, tam ujrzała piękne łóżko nakryte miękkim fioletowym kocem. Obok stała szafka nocna na której stał wazon z kwiatami, może i sztucznymi ale jednak kwiatami. Ściany pokoju były koloru morskiego na których widniały przeróżne małe obrazy natury.
Pomyślała że dziewczyna która mieszkała tutaj wcześniej miała identyczny gust co Ona.
  Mama zawołała dziewczynę do kuchni aby pomogła Jej wykładać pudła z ubraniami z samochodu. Zanosząc ostatnie pudła Aga zapytała
- Mamo, kto mieszkał tutaj wcześniej?
- Wiesz, była to pewna rodzina która jak najszybciej musiała się z tond wyprowadzić, wyjechali do Włoch. Mieszkała tutaj piętnastoletnia dziewczyna wraz z rodzicami. - Powiedziała odkładając pudło w przedpokoju.
- Aha... Dlaczego się tutaj przeprowadziłyśmy? Czemu nie mogłyśmy zostać w Gdańsku?
- Nie zadawaj więcej pytań. - Powiedziała tak jakby coś ukrywała.
  Dzień powoli dobiegał końca. Tak samo jak wakacje, zostało Ich tylko tydzień. Przez te 7 dni Aga poznawała miasto, włóczyła się, zwiedzała. Jak na razie nie miała żadnej przyjaciółki ale była pewna że zmieni się to gdy tylko pójdzie do szkoły. Gdzieś w jej myślach plątał się też chłopak którego widziała na mieście, był w jej wieku. Chłopak był ciemnym blondynem miał grzywkę i niebieskie oczy. Był wyższy od Agnieszki. Jak było widać lubił jeździć na deskorolce ponieważ miał ją przy sobie, tak jak Jego koledzy którzy byli z Nim.
  Nadszedł dzień szkoły, rozpoczęcie nauki w zupełnie nowej, nieznanej dziewczynie szkole. Była tam jak mała szara myszka, nikt nie zwracał na Nią uwagi, nikt się do niej nie odzywał oprócz nauczycieli.
  Wychowawczyni poprosiła Agnieszkę aby wyszła na środek klas i przedstawiła się i powiedziała coś o sobie. Aga na początku nie chciała ale z przymusem wstała i stanęła na środku klasy.
- Mam... mam na imię Agnieszka. - Jąkając się powiedziała.
- Opowiedz nam o swoim hobby, zainteresowaniu. - Nauczycielka namawiała Agę.
- No... Lubię śpiewać, i.. no moje ulubione kolory to kolory.. yhh pastelowe. - Nie mówiąc już nic usiadła do swojej ławki w której siedziała z dziewczyną która wyglądała jak by była ,, dresiarą '' miała kolczyk w nosie i wardze. Słuchała muzyki w słuchawkach.
  Agnieszka nieśmiało usiadła i odwróciła się plecami do tajemniczej koleżanki. Lecz... dziewczyna szturchnęła Agę mówiąc.
- Jutro oprowadzę Cię po szkole. Muszę coś z Tobą zrobić, nie możesz wyglądać tak słodziutko. Pouczę Cię czegoś. - Odpowiedziała i znów wpłynęła w swój świat muzyki nie przejmując się niczym.
  Gdy Agnieszka była już w domu rozmyślała nad tym co powiedziała Jej ta dziewczyna. Czego ma Jej nauczyć? Czemu nie może wyglądać tak jak wygląda? Myślała o Tym przez parę minut, te myśli przerwał głos mamy która wołała dziewczynę na kolację.
  Po dobrym posiłku usiadła przed komputerem, włączyła muzykę i zaczęła pisać z różnymi ludźmi. Wszystko było okej gdyby nie to że w pewnym momencie zaczął padać deszcz. Burza, grzmoty, błyski, to wszystko sprawiło że internet stracił zasięg. Agnieszka zeszła na dół i zrobiła sobie popcorn, popatrzyła na zegarek, którą godzinę zobaczyła? 22:34. Od razu straciła apetyt, szybko przebrała się w piżamę i położyła do łóżka.


Od Autorki ~ Jak na razie to dopiero pierwszy rozdział więc nie jest najciekawszy i najdłuższy. Dopiero się rozkręcam. Proszę Was abyście komentowali i wyrażali swoją opinię. Przyjmę najgorszą krytykę ;)! Pozdrawiam - Natalia :)

2 komentarze: